Popularną od pewnego czasu metodą przeprowadzania rozmów rocznych jest ocena 360 stopni, która opiera się na pozyskiwaniu informacji o naszej pracy od kilku osób, które z nami współpracują.
Interesujący wpis? Jeśli tak, kliknij tutaj – w źródle z pewnością odnajdziesz coś niebanalnego, więc ten materiał powinien okazać się dla Ciebie interesujący.
Od kolegów, kontrahentów czy bezpośrednich przełożonych. Wszak każda z pytanych osób będzie nas inaczej postrzegała. W ten sposób wiemy, jak postrzegają nas współpracownicy w firmie, po czym dostajemy wiadomość zwrotną która precyzuje, na jakich płaszczyznach musimy się lepiej wykazać, jakie są nasze pozytywy i tzw. ukryte mocne strony. Informacje takowe są poufne, toteż nigdy nie dowiemy się jakie zdanie o nas i naszej pracy ma kolega z pracy (oczywiście zasada działa też w drugą stronę).Dzięki takiemu systemowi oceny, szef obserwuje, czy nasza praca pokrywa się z jego oczekiwaniami i wartościami firmy, czy w zespole pojawiły się problemy, które trzeba rozwiązać, czy też jakie opinie mają o nas klienci.
Reasumując: czy ocena pracownicza to przykra konieczność dla pracowników czy też służąca poprawie naszej pracy, rzeczowa dyskusja z przełożonym? – szczegóły na portalu . Większość ekspertów sądzi, że idealnie zrealizowana ocena roczna może dać sporo pożytku zarówno firmie, jak i jej zespołowi. To odpowiedni moment na podsumowanie oraz zrozumienie wymagań pracownika.